Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Czego byś nie powiedział, czego byś nie zrobił
Ja dostaje szału
Dostaję przez Ciebie szału
Czekam na Twój telefon
Kochanie noce i dnie
Mam dość
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
Czas płynie tak wolno kiedy się czeka
Nie ma czasu na zastanawianie się
Mam wrażenie, że ci, co biegną mają większą frajdę
Jestem w potrzasku
I co teraz?
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
I co teraz?
Czego byś nie powiedział, czego byś nie zrobił
Ja dostaje szału
Dostaję przez Ciebie szału
Czekam na Twój telefon
Kochanie noce i dnie
Mam dość
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
Dryń, dryń, dryń, dzwoni telefon
Światła są włączone, ale nikogo nie ma w domu
Tik, tik, tak za kwadrans druga
Kończę z tym
Nie będę ślęczeć przy telefonie
Nie mogę ciągle na Ciebie czekać
Wiem, że wciąż się wahasz
Nie płacz za mną
Bo ja poradzę sobie
Pewnego dnia obudzisz się
Ale będzie już za późno
Czego byś nie powiedział, czego byś nie zrobił
Ja dostaje szału
Dostaję przez Ciebie szału
Czekam na Twój telefon
Kochanie noce i dnie
Mam dość
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
Czego byś, czego byś
Ja dostaje szału
Dostaję przez Ciebie szału
Czekam na Twój telefon, czekam na Twój telefon
Mam dość
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Czas płynie tak wolno
Tak wolno, tak wolno
Tak wolno, tak wolno
Tak wolno, tak wolno
Tak wolno, tak wolno
Tak wolno, tak wolno
Tak wolno, tak wolno
Tak wolno, tak wolno
I co teraz?
Czego byś nie powiedział, czego byś nie zrobił
Ja dostaje szału
Dostaję przez Ciebie szału
Czekam na Twój telefon
Kochanie noce i dnie
Mam dość
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
Czego byś, czego byś
Ja dostaje szału
Dostaję przez Ciebie szału
Czekam na Twój telefon, czekam na Twój telefon
Mam dość
Zmęczyło mnie to ciągłe czekanie
