[refren]
Spieprzyłam, popełniłam błąd
Nikt nie robi tego lepiej niż ja
Przepraszam, nie boję się tego powiedzieć
Chciałabym móc to cofnąć, ale nie mogę
[zwrotka 1]
Tak bardzo się wstydzę
Bardzo cierpisz
Obwiniłam cię, gdy coś nie szło po mojej myśli
Jeśli bym tego nie robiła, byłbyś tutaj
Jeśli bym z tobą nie walczyła, nie bałabym się
Jeśli dokonałabym innego wyboru, wszystko byłoby inaczej, ale nie jest
Mogłam po prostu trzymać gębę na kłódkę
Mogłam po prostu robić to, co mi kazano
Może powinnam była zamienić srebro w złoto
Ale przy tobie byłam zimna
[refren]
[zwrotka 2]
Myślałam, że mieliśmy wszystko
Wydobyłeś ze mnie to, co najlepsze
I w jakiś sposób zniszczyłam ten idealny sen
Sądziłam, że byliśmy niezniszczalni
Nigdy nie wyobrażałam sobie, że moglibyśmy upaść
Wiesz jak rozśmieszyć Boga?
Powiedz mu o swoich planach
[bridge]
Mogliśmy kupić dom z basenem
Wypełnić go Warholem, byłoby super
Ujeżdżałbyś ogiery na wsi
I mielibyśmy kilka dogów, które ścigałby się ramię w ramię
Mogliśmy zwiedzić świat prywatnym samolotem
Rozebrać się na plaży i przemoknąć do suchej nitki
Mogliśmy wspiąć się na góry
Obejrzeć idealny wschód słońca
Napisać nasze imiona na niebie
Mogliśmy się upić i jeździć Autobanem
Mogliśmy dać się aresztować w St. Germain
Mogliśmy wieść szalone życie aż do śmierci
I zamiast tego doprowadziłam cię do łez
[outro]
Spieprzyłam, popełniłam błąd
Nikt nie robi tego lepiej niż ja
Jest mi przykro, przepraszam
Chciałabym móc to cofnąć,
Ale nie mogę
Spieprzyłam, popełniłam błąd
Nikt nie robi tego lepiej niż ja
Przepraszam, nie boję się tego powiedzieć
Chciałabym, żebyś do mnie wrócił, może pewnego dnia…
A może nie