Madonna
Madonna
Madonna
To utwór o miłości. Autorka czuje się uzależniona od swego partnera. Zniewala ją, nie może przestać o nim myśleć.
Bohaterka nie wie, jak to się stało, że tak bardzo się zakochała. Nie pamięta, kiedy jego imię zaczęło wywoływać w niej taką burzę uczuć. Zdaje sobie sprawę, jak beznadziejnie jest nim zauroczona, ale nic na to nie poradzi. Pasują do siebie idealnie. Porównuje go do narkotyku, który miesza jej w głowie, nie pozwala o sobie zapomnieć. Wciąż pragnie go więcej i więcej, traci nad sobą panowanie. Ma gdzieś, co on sobie pomyśli, siła jej namiętności do niego jest tak wielka, że nie da się jej aż opisać.
Tak jak narkoman, tak ona potrzebuje kolejnej "działki" coraz częściej, niezdolna do tego, by się nim nasycić. Madonna tworzy tu obraz kobiety zakochanej aż do granic możliwości. Nasze uczucia potrafią nami zawładnąć tak bardzo jak właśnie używki. Życie kręci się od tego momentu tylko wokół nich i musimy uważać, by nie stracić kontroli. Uzależnienia w końcu wyniszczają.