Udostępniony 28 grudnia 2023 roku utwór "Wjeżdża Seta" to wspólny singiel dwójki polskich raperów Majkiego i Wujo. W momencie wydania piosenka pozostaje samodzielnym wydawnictwem cyfrowym i nie stanowi zapowiedzi większego projektu studyjnego.
Piosenka "Wjeżdża Seta" wykazuje elementy chwały i kultury imprezowej. Tekst piosenki, podczas gdy często wychwala bogactwo i wysoki status społecznym, dotyka także tematów powierzchowności, zazdrości i rozrzutności. Utwór maluje obraz zuchwałego i ekstrawaganckiego stylu życia, podkreślając urok materialnego bogactwa, imprezowania i rozpieszczania się. Przedstawia mentalność cieszenia się życiem w pełni, nawet jeśli oznacza to lekceważenie konwencjonalnych oczekiwań lub uleganie powierzchownym pragnieniom.
W pierwszej zwrotce Majki nadaje ton piosence, opisując siebie jako kogoś, kogo świeżość i ekstrawagancja mogą być nieznane innym. Wspomnienie o "dripie" odnosi się do mody high-end i luksusowego stylu życia. Majki sugeruje, że jest kimś, kto stale pozostaje świeży i wystawny, kontrastując to z zwykłymi ubraniami słuchacza. Refren można interpretować jako symbol bogactwa i rozrzutności, oznaczający spektakularne wejście. Podkreśla temat rozrzutności i nadmiaru, który jest obecny w całej piosence.
Swoją zwrotkę Wujo, zaczyna on od odniesienia do hipotetycznego psa o imieniu "bletka". Może to być zabawny sposób odniesienia się do własnych zwyczajów imprezowych lub idei życia dzikim, beztroskim stylem. Następnie wspomina Warszawę i Amsterdam, sugerując związek między imprezowaniem a używaniem substancji takich jak alkohol lub narkotyki. Wujo przyznaje, że często zapomina o wydarzeniach lub doświadczeniach z powodu nadmiernego picia, sugerując brak umiaru i samokontroli.
Wujo dalej chwali się swoim wyglądem, twierdząc, że zawsze wygląda dobrze i jest pożądany przez kobiety. Jednak pomimo powierzchownej uwagi, decyduje się na pierwszeństwo palenia jointa przed spotkaniem z kimś. Pokazuje to lekceważenie oczekiwań społecznych i preferencję osobistego rozpieszczania się. Wujo sugeruje też, że zamiast skupiać się na obowiązkach czy sprzątaniu po sobie, są ważniejsze rzeczy do cieszenia się i podziwiania.
Piosenka kończy się wyrażeniem zamiaru obu artystów, żeby jak najlepiej wykorzystać swoje zasoby, przy czym Majki porównuje siebie do Polski i twierdzi, że jeśli ma sto, w pełni to wykorzysta. Podkreśla to ukryty temat przyjmowania nadmiaru i życia chwilą, nawet jeśli dla innych może się to wydawać powierzchowne lub efekciarskie.