Małpa
Małpa
Małpa
„Puste Słowa” to kawałek, który Małpa kieruje do kobiet przyciąganych do niego tylko przez wzgląd na jego sławę, szukających nie uczucia i głębokiej relacji, a zwykłej wygody i przyjemności. Autor jasno daje do zrozumienia, jak bardzo gardzi takim podejściem, bezceremonialnie mieszając z błotem tę, do której się tutaj zwraca. Nie da się łatwo oszukać, potrafi przejrzeć nieczyste zamiary, doskonale wie, kiedy ktoś manipuluje nim dla własnej korzyści. Nie będzie znosił takiego traktowania, nie interesują go przelotne, puste romanse i szybko spławi każdą, która będzie chciała od niego tylko jego kasy.
Dla niego takie płytkie relacje są nic nie warte, uwłaczają jego godności i są ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje w życiu. Stąd też jego ostre, zimne słowa – Małpa nie ma za grosz cierpliwości do kobiet skupionych tylko na sobie, szukających u partnera tylko grubego portfela i wysokiego statusu. Nie tego chce od swojej partnerki autor. Mu zależy na prawdziwej relacji, nie jakimś marnym substytucie. Jeśli więc jakaś dziewczyna będzie chciała spróbować szczęścia i omotać go, by skorzystać z tego, co osiągnął szybko przekona się, że nie ma to najmniejszego sensu.