Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
"#hot16challenge2" w wykonaniu Margaret to odpowiedź Artystki na #hot16challenge2 Otsochodzi. Projekt rozpoczęty przez Solara jest odpowiedzią na panującą na świecie pandemię koronawirusa i związaną z tym potrzebę wsparcia Służby Zdrowia.
Na temat "#Hot16Challenge2" wypowiedział się sam Raper, mówiąc: "Witam serdecznie społeczność internetu! Kto by się spodziewał, że tym razem hot16challenge zostanie zainicjowany przez nietoperza z Chin. Mimo tego egzotycznego nalotu, podstawowe zasady się nie zmieniają. Zmieniły się okoliczności, bo tym razem musimy uratować świat. W związku z panującą pandemią, integralną częścią akcji staje się zbiórka charytatywna – Beef z koronawirusem #hot16challenge – organizowana wraz z fundacją Siepomaga.pl."
Początkowy i końcowy Hook to słowa pochodzące z refrenu doskonale znanego utworu Cher, zatytułowanego "Bang Bang (My Baby Shot Me Down)", który został wydany w 1966 roku. W swojej zwrotce Artystka mówi o zmianach jakie zaszły w jej życiu zawodowym i prywatnym w związku z pandemią koronawirusa, podkreślając w jaki sposób teraz spędza czas wolny - "Niczego nie mogę być pewna, a przecież miałam plan/ Czuje się jak w La Catedral, jak Gaja Escobar/ Nigdy nie grałam w Pleja, to strata czasy, bądź co bądź/ Dzisiaj pykam w Tomb Raidera, wcieram się w Larę Croft/ Ok, w kok spinam włosy gęste, #hot16challenge rymy na prędce."
Margaret nawiązuje do wprowadzonych regulacji - kwarantanny, społecznej izolacji, konieczności noszenia rękawiczek i maseczek. Podkreśla, że jest to nowa "normalność" do której człowiek musi się przyzwyczaić, ponieważ świat nie powróci do takiego stanu w jakim był przed wybuchem pandemii - "Przerywam złe energie, stop, zanim się nakręcę/ Dbam o dobrą karmę i przytulam konkurencję/ Na odległość i w masce przez Wi-Fi of course/ Skąd pewność, że wróci normalność? (nie wróci bo skąd)/ Że normalne bo było jak było, przez lata (to co?)/ Co było to było, przepadło (ej, ale zonk)/ To dobra pora na takie zajawki jak ta/ Pierwsze dwa tygodnie były prawie jak wakacje/ Nudzi się wszystkim już w tych chatach na maksa."