Maria Peszek
Maria Peszek
Maria Peszek
Maria Peszek
Maria Peszek
W Moim mieście, Maria Peszek, jak przyznała w jednym z wywiadów, nie opisuje konkretnej miejscowości. Artystka utworem tym chciała przedstawić słuchaczowi swój świat. Zależało jej na zobrazowaniu „tego wszystkiego, co ma w głowie – swojej wrażliwości i poczucia humoru”.
Przed próbą analizy kawałka, warto zauważyć, że piosenkarka związana była z wieloma ośrodkami miejskimi w Polsce. Urodziła się we Wrocławiu, ale mieszkała również w Łodzi, Poznaniu i Warszawie. Wydaje się więc, że Moje miasto stało się wypadkową wszystkich wymienionych aglomeracji oraz wewnętrznego świata samej artystki.
Wokalistka w piosence opisuje prostotę rzeczywistości. Tytułowe miasto jest zwyczajnym miejscem, jakich wiele tak w ojczyźnie Marii, jaki i na całym świecie. Pełno w nim „domów, samochodów” i szpitali. Krajobraz zdobią cmentarze, targowiska i markety. Centralna część metropolii, jak to zwykle bywa, błyszczy bielą i światłem, wyróżniając się tym samym na tle szarych osiedli, których mnóstwo wokół.
Ludzie zamieszkujący miasto także nie są wyjątkowi. Peszek opisuje ich jako przeciętnych – mieszkańców tak blokowisk, jak i pięknych domów, wspaniałych kobiet oraz chcących emanować testosteronem mężczyzn. Wspominani obywatele wiodą niezaskakujący tryb życia. Weekendami bawią się w dyskotekach, a w trakcie tygodnia pracują, jeżdżą komunikacją miejską i prowadzą interesy – po prostu żyją. Maria Peszek w takim zwyczajnym świecie czuje się najswobodniej i najspokojniej.