[intro]
Wieczny, wieczny, wieczny
Mój, mój, mój
Jesteś mój
[zwrotka 1]
Wydaje mi się, że nie mogę żyć bez twej miłości
Duszę się tutaj sama, umieram z tęsknoty za twym dotykiem
Wiosną cię śledzę i zawsze mi się to udaje
I po prostu nie umiem z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
[przed-refren]
Sprawiasz, że czuję się tak, jakby nasza miłość nigdy nie miała się skończyć
Jak mogę zapomnieć kochanie? Byliśmy najlepsi
Przez całą noc cierpię na sny o tobie
I kochanie nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
[refren]
Nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
Nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
[zwrotka 2]
Letnie dni i letnie noce
Kiedy wpadałam w twoje ramiona
Czyż nie bardzo cię wtedy pragnęłam?
Chciałam, żebyś mnie miał
W jesienne dni i burzowe noce
Kiedy rzuciłeś na mnie swój urok
Czyż szalenie cię wtedy nie potrzebowałam?
Teraz leżę tu i się rozpadam
Wydaje mi się, że nie mogę żyć bez twej miłości
Duszę się tutaj sama, umieram z tęsknoty za twym dotykiem
Wiosną cię śledzę i zawsze mi się to udaje
I po prostu nie umiem z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
[przed-refren]
Sprawiasz, że czuję się tak, jakby nasza miłość nigdy nie miała się skończyć
Jak mogę zapomnieć kochanie? Byliśmy najlepsi
Przez całą noc cierpię na sny o tobie
I kochanie nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
[refren]
Nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
Nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
[bridge]
Sprawiasz, że czuję się tak,
Jakby miłość nigdy nie miała się skończyć
Powiedz mi, jak mam o tym zapomnieć?
Moje kochanie, byliśmy najlepsi
Przez całą noc cierpię na sny o tobie
I kochanie nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
[refren]
Nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
Nie wydaje mi się, żebym mogła z ciebie zrezygnować
Jesteś mój
Wieczny, wieczny, wieczny…
