Mark Knopfler
Mark Knopfler
Mark Knopfler
Mark Knopfler
Mark Knopfler
Za pomocą odniesień do malarstwa Knopfler chce nam w tym numerze uświadomić, jak trudno jest czasami uchwycić prawdę w otaczającej nas rzeczywistości. Bohater tego numer tworzy obrazy, próbując jak najwierniej odwzorować to, co widzi swoimi oczami. Nie do końca jest jednak w stanie oddać wszelkich niuansów, a jego dzieła „odlatują od niego”, przez co to, nad czym tak bardzo się wysilał cały czas wymyka mu się z rąk. Gdy więc zaczyna tworzyć swój autoportret pragnie dołożyć wszelkich starań, by „oddać prawdziwego siebie”, dołożyć ciężkie buty, przez które i on sam nie „odleci z obrazu”.
Cała ta opowieść pokazuje nam, że świat w jakim przyszło nam żyć ciężko jest postrzegać obiektywnie, widzieć rzeczy zawsze takimi, jakie są naprawdę. Nawet kiedy uda nam się dojść do czegoś, co nosi znamiona prawdy, jak wspomniany tu obraz otyłego człowieka, mija ledwie moment i już może się okazać, że w rzeczywistości to co spostrzegliśmy wcale nie jest takie jednoznaczne i oczywiste. My sami jesteśmy częścią tego problemu – chcielibyśmy myśleć o sobie jako o czymś, co jest nam dobrze znane, ale naprawdę wiele pracy wymaga od nas zrozumienie tego, kim jesteśmy i określenie własnej tożsamości i nieraz potrzebujemy takich „ciężkich butów”, czegoś stałego w nas, by móc wokół tego zbudować całą resztę.