Marmozets
Marmozets
Marmozets
Marmozets
Piosenka ma stanowić przestrogę dla rówieśników młodych artystów z Marmozets. Opowiada o konsekwencjach nocy zbyt mocno zakrapianych alkoholem. Becca Macintyre z wyraźnym obrzydzeniem odnosi się do hipotetycznego odbiorcy, który po spożyciu zbyt dużej ilości napojów wysokoprocentowych, zasnął brudny na jej podłodze. Zarzuca mu brak kontroli i „upijanie się do upadłego”. Sama zdaje się nie widzieć w tym nic przyjemnego. Sarkastycznie stwierdza, że poranek następujący po takiej zabawie, „nie jest już tak radosny”, jak poprzedni wieczór.
Wokalistka zwraca także uwagę na poważniejszy problem. Próbuje uświadomić młodemu pokoleniu fakt, że utrata pamięci podczas zabawy, nie jest żadnym usprawiedliwieniem. Zaznacza, że podczas takich nocy, mogą wydarzyć się rzeczy niespodziewane, a nawet „straszne” i brak świadomości nie stanowi żadnego ich wytłumaczenia.
Pomimo pewnej pogardy, którą daje się wyczuć w tonie artystki, zapewnia ona odbiorcę o swoim wsparciu w takiej sytuacji. Z jednej więc strony chcę stanowić odpowiedni wzór dla współczesnej młodzieży, z drugiej jednak nie planuje odwracać się od rówieśników plecami, w chwilach ich słabości.