[Zwrotka 1]
Jestem igłą i nitką
Szyjącą ósemki i koła wokół twej głowy
Próbuję się śmiać, ale właściwie wciąż płaczę
Cierpliwie czekając na słowa których nigdy nie wypowiesz
[Przed-refren]
Włócząc się pod twoją garderobą,
Zapomniałem czego szukam
Naprowadź mnie na dobra drogę,
Robiąc użytek z tego czasu
Trzymając wszystko w środku,
Zamykam oczy i słucham twego płaczu
[Refren]
Podnoszę Cię
Zawodzę Cię
Tańczę aż po świt
Włóczę się
Nie poddaję się
Tworzę twoją miłość
To miasto nas ogłupiło i musimy się z niego wydostać
[Zwrotka 2]
Powiedziała, że to nie pożegnanie
To tylko czas, abym odpoczęła
Ona nie chodzi, ona właściwie biega
Wzdłuż zatłoczonych ulic, prosto do mojego łóżka
[Przed-refren]
Włócząc się pod twoją garderobą,
Zapomniałem czego właściwie szukam
Naprowadź mnie na dobra drogę,
Robiąc użytek z tego czasu
Trzymając wszystko w środku,
Zamykam oczy i słucham twego płaczu
[Refren]
Podnoszę Cię
Zawodzę Cię
Tańczę aż po świt
Włóczę się
Nie poddaję się
Tworzę twoją miłość
To miasto nas ogłupiło i musimy się z niego wydostać
[Most]
Tylko tyle mogę dla ciebie zrobić
Po tym wszystkim co mi zrobiłaś
[Refren]
Podnoszę Cię
Zawodzę Cię
Tańczę aż po świt
Włóczę się
Nie poddaję się
Tworzę twoją miłość
To miasto nas ogłupiło i musimy się z niego wydostać
Podnoszę Cię
Zawodzę Cię
Tańczę aż po świt
Włóczę się
Nie poddaję się
Tworzę twoją miłość
To miasto nas ogłupiło i musimy się z niego wydostać
[Outro]
Nie poddaję się
Tworzę twoją miłość
To miasto nas ogłupiło i musimy się z niego wydostać