Martin Lange - To koniec [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Data wydania: 2022-05-13
Gatunek: Polski Pop
Producent: Martin Lange
Tekst: Marcin Makowiec, Michał Lange
"To koniec" to utwór pochodzący z wydanego 13 maja 2022 roku debiutanckiego albumu studyjnego duetu Martin Lange, w którego skład wchodzą Michał Lange i Marcin Makowiec, zatytułowanego "Kontrasty." Wydawnictwo ukazało się nakładem wytwórni Polydor Records i Universal Music Polska.
W informacji dotyczącej piosenki można przeczytać: "To Koniec. To ostatni opis do utworu na naszą płytę. Trzeba pisać ładnie, bo to ważne, bo zostało mało do premiery, bo to kluczowy okres. Łatwiej nie będzie. Rozwiązania zagadki „do kogo jest ten numer” tym razem tutaj nie znajdziesz - po prostu zastanów się, do kogo Ty byś go skierowała/skierował? My wiemy tyle, że gdy jedni wypruwają sobie flaki - dosłownie i w przenośni - Ci drudzy właśnie spijają piankę z szampana. Nie dajmy się, żyjmy, kochajmy. Walczmy o siebie."
Mówiąc o całym projekcie, Martin Lange przyznali: "Na płycie pokazaliśmy różne odsłony. Kładliśmy nacisk głównie na oddawanie dźwiękami nastroju, emocji , które chciały z nas w danym momencie wyjść – nie rozmyślaliśmy przy tym nad stylistyką, czy mieszczeniu się w gatunkowych ramach – właśnie tak powstało to zróżnicowanie, bo każdy numer opowiada zupełnie inną historię. Czy będzie więcej zaskakujących singli? Pewnie tak! Mamy nadzieję, że dzięki temu nie damy się znudzić słuchaczowi."
W jednym z wywiadów wyjaśniali także: "Płyta 'Kontrasty' to zbiór piosenek napisanych na przestrzeni ostatnich dwóch lat. To nasza wrażliwość w różnych barwach, często kontrastowych. Z jednej strony chcieliśmy tą płytą pokazać nasz minimalizm w formach typowo balladowych, z drugiej chcieliśmy pokazać drugą, bardziej rockową twarz. Na płycie znalazło się 14 utworów – część z nich jak 'Oddychaj' czy 'Kłamiesz', są już doskonale znane słuchaczom, ale na płycie znajdziemy też kilka zupełnie świeżych, świetnych kawałków."
"'Kontrasty' powstawały w sposób niewymuszony i całkowicie spontaniczny. Wydaje nam się, że podświadomie dążyliśmy trochę do oczyszczenia się z pewnych emocji, przeżyć, które gdzieś w nas tkwiły i czekały, by zostać obnażone i opisane w najlepszy sposób, jaki potrafimy, czyli za pomocą piosenek. Przez te dwa lata szukaliśmy i – mamy nadzieję – odnaleźliśmy swój język by oddać to, co umiemy robić najlepiej – nagrywać piosenki o czymś, w sposób dla nas bliski – jak najbardziej jakościowo pod względem kompozycji i brzmienia."