Mary J. Blige
Mary J. Blige
Mary J. Blige
Mary J. Blige
Mary J. Blige
Mary J. Blige zdaje w tym utworze relację ze swojego rozwodu z mężem i managerem, Martinem Isaacsem. Tekst tej piosenki zainspirowany jest przejściami artystki, która - mimo złamanego serca i problemów - wciąż chce królować na scenie R&B.
Tekst można nazwać próbą odbicia sobie wszystkich smutków i trosk, próbą powrotu na wielką scenę, zadbania o samą siebie. Sama Mary powiedziała o piosence jako najbardziej osobistej i bolesnej na płycie. - Wszyscy musimy uporać się miłością, emocjami i bólem z nimi związanymi. Musimy przetrwać trudności i pozostać wiernymi, szczerymi wobec samych siebie - mówiła o tekście wokalistka. I o tym opowiada w piosence - o tym, jak muzyka pomaga jej w byciu sobą.
W słowach piosenki Mary mówi o miłości jako ambiwalentnej, niepewnej, trudnej emocji. Nie ma tutaj winnych i niewinnych, dwoje ludzi tworzących związek musi walczyć o siebie i o uczucie, które ich połączyło. I nawet mimo tych walk muszą się czasem poddać.
Mary zastanawia się tutaj czy warto było walczyć o miłość, z której w końcu musiała zrezygnować. Bo zorientowała się, że zasługuje na znacznie więcej. Zwraca się wprost do swojego byłego partnera - rzuca mu wyzwanie. Bo wie, że nikt nie pokocha go tak, jak kochała go ona.
Mówi tu o miłości, która bywa trudna, skomplikowana. I o związku, który okazał się być niezadowalający, niepełny. Tylko ona chciała o niego walczyć i tylko ona się starała. Zmęczona ciągłą walką podjęła więc jedyną słuszną decyzję. Decyzję o odejściu.