Mata
Mata
"Biblioteka Trap" to utwór pochodzący z debiutanckiego albumu studyjnego Maty zatytułowanego "100 dni do matury", który swoją premierę miał 17 stycznia 2020 roku. Zarówno ten utwór, jak i cały album stanowią zapis historii związanych z czasami szkolnymi Rapera. Tytułowe 100 dni do matury to okres, który w swoich utworach objął Artysta - burzliwe życie maturzysty od studniówki do rozpoczęcia matur.
W piosence Mata nawiązuje do swojego debiutu, EP zatytułowanej "FUMAR MATA." Podobnie jak w innych utworach z albumu odnosi się do czasów szkolnych, beztroskiej młodości, poznawania i kreowania samego siebie. Michał mówi o swoich pierwszych tekstach i przeświadczeniu o tym,jak trudno napisać dobry, wartościowy tekst.
Raper mówi słuchaczowi, że to kim jest zawdzięcza w dużej mierze swoim rodzicom, zauważając między innymi, że jego pseudonim pomagał mu wymyślić jego ojciec. Artysta sam wypowiadał się już na ten temat mówiąc - "Na wakacjach w 2012 roku powiedziałem tacie, że zawsze chciałem mieć pseudonim, i że nie mogę go wymyślić, co było dosyć żałosne. Tata mi powiedział, że najlepszy pseudonim, najbardziej naturalny, jest od nazwiska. On grał dużo w szachy. Ma na nazwisko Matczak i miał ksywę 'Matszach.' Epicki pseudonim. Myśleliśmy nad ksywą. Mata – mama mówiła, że chyba zwariowaliśmy, że będą mnie przezywali 'mata-szmata.'"
"Biblioteka Trap" to też utwór w którym Mężczyzna zauważa jak trudno pisać dobre piosenki, jak łatwo jest popełnić błąd oraz jak trudno pozbierać się po fali krytyki - "Co za przypał/ Musisz się popisać, Michał/ Co za przypał/ Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa/ #rehabilitacja, albo może pauza/ Minimalna, mów mi Usain Bolt, bo przeczekuje false start/ A i tak robię 9.58."