Mata - Patointeligencja [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: Mata
Album: 100 dni do matury
Data wydania: 2019-12-11
Gatunek: Polski Rap
Producent: Trooh Hippie

Tekst piosenki

[Zwrotka 1]
Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września
Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom - szkoła w złotówie, dom - szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych
Na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme, mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Carref'a
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh)
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja

[Refren]
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja

[Zwrotka 2]
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa
W kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
Skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen
I kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany
Po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy
Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na King'sa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja

[Refren]
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja

[Zwrotka 3]
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o)
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach, przy nakryciu są święta
Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja

Interpretacja piosenki

Tekst stworzył(a)
Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

"Patointeligencja" to utwór pochodzący z albumu "100 dni do matury." Sam tytuł to zestawienie dwóch znaczeniowo przeciwstawnych słów - "pato" od słowa patologia, które określa zestawienie pewnych zachowań charakterystycznych i przypisywanych osobom z niższych grup społecznych. Drugi człon - "inteligencja", odnosi się z kolei do wyższych warstw społecznych. Najczęściej takim określeniem nazywa się osoby, których podstawowym źródłem utrzymania jest praca umysłowa - obecnie określenie to obejmuje osoby, których praca zawodowa wymaga wyższego wykształcenia.

 

Mata pokazuje tym utworem, że pochodzenie nie zawsze jest czynnikiem warunkującym zachowania. Zauważa, że sam będąc osobą z "dobrego domu" doświadczył zachowań patologicznych, a jego znajomi potrafią zachowywać się tak, jak zupełnie nie przystoi tytułowej "inteligencji", a prędzej przypisałby ten zestaw zachowań "patologii" - "A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Kerfa/ I jak je piliśmy na hejnał o 8:20/ I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh)/ I tak najebani na przerwach, bez przerwy/ I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja."

 

Jednocześnie Raper mówi o tym, że status społeczny to kwestia losu, zestaw zachowań natomiast jest osobistym lub wyuczonym wyborem - "Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych/ Na białych tych szkołach pykali w pokerka/ Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał (...)/ Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami/ Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany/ Po jednym z offowych festivali/ Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek/ I zawsze miał czerwone gały."

 

"Patointeligencja" to kawałek, który przez zestawienie dwóch przeciwstawnych światów, stara się pokazać, że nie tylko nieuprzywilejowane grupy społeczne mogą wykazywać się określonymi (społecznie nieakceptowanymi) zachowaniami, ale często to właśnie "inteligencja" zachowuje się w sposób nie do zaakceptowania - "I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra/ Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła/ A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta/ I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta."


Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od Mata
Żółte flamastry i grube katechetki
33,6k
{{ like_int }}
Żółte flamastry i grube katechetki
Mata
Patoreakcja
23,4k
{{ like_int }}
Patoreakcja
Mata
Papuga
23,4k
{{ like_int }}
Papuga
Mata
GOMBAO 33
20,9k
{{ like_int }}
GOMBAO 33
Mata
67-410
18,3k
{{ like_int }}
67-410
Mata
Komentarze
Polecane przez Groove
Amore Mio
8,5k
{{ like_int }}
Amore Mio
Boski Heniek
Wynalazek Filipa Golarza
929
{{ like_int }}
Wynalazek Filipa Golarza
Sobel
Futurama 3 (fanserwis)
1,7k
{{ like_int }}
Futurama 3 (fanserwis)
Quebonafide
Ma Meilleure Ennemie
9,8k
{{ like_int }}
Ma Meilleure Ennemie
Stromae
Dolce Vita
2,2k
{{ like_int }}
Dolce Vita
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,6k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,4k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,5k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
181,2k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
83,2k
{{ like_int }}
Snowman
Sia