[Zwrotka 1]
Poruszam się jak ćma lub motyl
Pragnąc zmiany wiatru
Omijam wszystkie owady i wszystkie muchy
Obserwując cykl, w którym się znajdują
[Pre-Chorus]
Lepiej umrzeć niż marnować moje godziny
Lecę tam, gdzie nie powinnam być
Wyginają się jak *** ze swoją skradzioną mocą
To właśnie ich zje pająk
[Refren]
Przędzenie całego jedwabiu i poruszanie wszystkimi ośmioma nogami
Aby zbudować sieć, która rozprzestrzeni się na cały świat
Karmienie się naszymi wzlotami i upadkami
I ciekawość tego, jak walczymy
Nikt nie może odejść, gdy się połączą
[Post-Chorus]
Oh, nikt nie może odejść, gdy się połączą
Oh, nikt nie może odejść, gdy się połączą
[Zwrotka 2]
Chowam się przed wrogiem
Chciałabym nie być postrzegana
Nie prosiłam o tę niebezpieczną widoczność
Za bardzo się boję spać
[Pre-Chorus]
Lepiej umrzeć niż utknąć w labiryncie
Centrum może wydawać się prezentem
Po przybyciu pozbawi cię życia
I pożałujesz, że nigdy tego nie zrobiłeś
[Refren]
Przędzenie całego jedwabiu i poruszanie wszystkimi ośmioma nogami
Aby zbudować sieć, która rozprzestrzeni się na cały świat
Karmienie się naszymi wzlotami i upadkami
I ciekawość tego, jak walczymy
Nikt nie może odejść, gdy się połączą
[Post-Chorus]
Oh, nikt nie może odejść, gdy się połączą
Oh, nikt nie może odejść, gdy się połączą
[Outro]
Duży kęs, najpierw upłynniają wnętrzności
Następnie owijają je mocno, zabezpieczając ich miejsce w pajęczej sieci
Nie spali całą noc, przywiązani do swojego uzależnienia
Oczy bez życia umierają w otchłani pajęczej sieci
