[Zwrotka 1]
Koniec, wracam do tego,
Zdradzałam go, zanim się dowiedziałeś
O tak, to jest to, co dzieje się, gdy się nie starasz
Wiesz, że zawsze myślałam o nim
Nawet wtedy, gdy podkradali się do mnie inni chłopcy
Ale niewierność mogłaby nigdy nawet nie przejść mi przez myśl
Cudownie, tak cudownie,
Ale, chłopaku, nie poczuj się zbyt komfortowo
Bo to, co mieliśmy jest nieosiągalne, ja, ja, ja
Ja powiedziałam potem, wciąż cofam się wstecz
Zawiązałam kokardę mojej sukni ślubnej
On uklęknął na jednym kolanie i powiedział
[Hak]
Ty kochasz mnie
Ty kochasz mnie
Ty kochasz mnie
Kocham? Kocham? Kocham? Kocham?
[Zwrotka 2]
Och, och, wróciłam z powrotem
Zaprosił mnie do swojego ozdobnego domu
Minęło tak dużo czasu, kiedy my także mogliśmy się starać
Cudownie, tak cudownie
Zmieniłeś moje serce w teatrzyk kukiełek
Jeśli mnie lubisz, proszę daj mi znać, ach, ach, ach
Pewnego dnia, na zupełnie pierwszej randce
Podszedł i zawołał moje imię
Mógłby być tym, który powiedział
[Hak]
Ty kochasz mnie
Ty kochasz mnie
Ty kochasz mnie
Kocham? Kocham? Kocham? Kocham?
[Hak 2]
Kocham cię
Kocham cię
Kocham cię
Kocham, kocham, kocham, kocham
Kocham, kocham
Kocham? Kocham?
Kocham, kocham, kocham, kocham