Mendi - Chciałbym [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

[Verse 1]
Chciałbym mieć w chuj hajsu, zapewnić sobie dobry byt
Tu nie ma kwestii lansu, po prostu chciałbym godnie żyć
Bo pieniądze nie są tematem tabu
Każdy bez swojego wkładu chciałby mieć milion od razu
Chciałbym być w formie, przeżyć lajf bez żadnych chorób
Unikać wizyt szpitalnych, unikać wszystkich doktorów
Nie zażywać tabletek, bez większych potrzeb
Nie uzależnić się od tego co jest niezdrowe
Chciałbym by to co robie podobało się komuś
Już nawet nie doceniaj, ale odsłuchaj to w domu
Sprawdź jak robie to, co sprawia mi frajde
A nawet swoje plusy ma to, że jestem outsider
Chciałbym mieć swoją kobietę, tą jedną, ukochaną
Kłaść się z nią w nocy i budzić się obok rano
Chciałbym mieć swoją rodzinę, zapewnić jej szczęście
I żyje w przekonaniu, że kiedyś tak będzie

[hook]
Chciałbym, chciałbym wszystkie z tych rzeczy
Chciałbyś, chciałbyś też to, nie zaprzeczysz
Chciałbym i wierze, że wszystko się spełni
Że te teksty tutaj, są jak słowa przepowiedni x2

[Verse 2]
Do wielu spraw chciałbym mieć inne podejście
Te chwile co są radosne, przeżywać chciałbym częściej
Chciałbym spełniać swe marzenia, albo w ogóle ich nie mieć
Bo chciałbym by moje życie było jednym wielkim marzeniem
Chciałbym mieć z górki, by wszystko przychodziło lekko
A nie każda z czynność była dla mnie męką
Nie mieć problemów, żyć spokojnie, beztrosko
Wszystko na poziomie, nie przejmować się przyszłością
Chciałbym tym swoim rapem wspiąć się kiedyś na szczyt
Albo więcej, chciałbym być ponad tym
Chciałbym być opanowany, cierpliwy, dokładny
Jeszcze bardziej niż jestem ambitny i wytrwały
I chciałbym jeszcze więcej, powtarzam to sobie
Bo chciałbym żyć lepiej, jak każdy normalny człowiek
I to też mówie Tobie, jeszcze raz, powtarzam
Chce dążyć do tego, sam sobie musze pomagać