Michael Bublé
Michael Bublé
Michael Bublé
Michael Bublé
Michael Bublé
Bublé jest szczególnie ożywiony, jeśli chodzi o dyskusję na temat jego właśnie wydanego 11. albumu studyjnego „Higher” — projektu, nad którym pracował przez całe życie. „Byłem zakochany w tych piosenkach od zawsze” – mówi 46-latek o coverach, które stanowią większość „Higher”. „Po prostu nigdy nie znalazłem koncepcji, która byłaby ich warta”. Bublé wskazuje na przykład „Bring It On Home to Me” Sama Cooke'a. „Próbowałem to zrobić trzy lub cztery razy i nigdy nie było to wystarczająco dobre”, mówi. „W końcu usiadłem do fortepianu i zagrałem niewłaściwy akord. To zmieniło całą piosenkę, odblokowałem ją dla siebie.”
Ten niezamierzony eksperyment dźwiękowy jest odzwierciedleniem jego swobodnego podejścia do całego albumu. „Wyżej” jest wynikiem uwolnienia się Bublé i wypróbowania nowych rzeczy – wolności, która po prostu nie była możliwa w „Love” z 2018 roku, nagranym wkrótce po tym, jak jego syn wygrał długą walkę z rakiem. „Uzdrawiałem się” – mówi. „Wiele przeszłem z naszą rodziną i myślę, że nie byłem gotowy na powrót”.