[Zwrotka 1]
Czy już nie starczy tych zdjęć, czemu przez tyle przechodzicie?
By zdobyć historię, której potrzebujecie, więc możecie mnie pochować
Zmyliliście ludzi, opowiadacie historie, które sami wybieracie
Próbujecie abym jakoś zapomniał jak to jest być mężczyzną jakim jestem.
Ciągle mnie prześladujecie, naruszacie moją prywatność,
Nie możecie odpuścić?
Bo wasze kamery nie mogą kontrolować głów tych, co wiedzą,
Że sprzedalibyście nawet własne dusze, tylko po to, by sprzedać jedną historię.
[Refren]
Potrzebuję prywatności, potrzebuję prywatności,
Więc paparazzi, spadajcie.
[Zwrotka 2]
Niektórzy z was,
Wciąż pytają mnie o to, dlaczego
Jeden z moich przyjaciół musiał umrzeć,
By ogłosić coś, o czym jeszcze nie jeszcze słyszeliście,
Mój przyjaciel był ścigany, nie wiedział o co chodzi, nie tylko ja o tym wiedziałem,
Ale w tą chłodną zimową noc, moja duma została skradziona.
Nie będzie miała drugiej szansy, była publicznie wyśmiewana i nękana,
Proszę powiedzcie mi dlaczego?
Czas na lekcję, szacunku nie dostaje się znikąd, musisz się starać
Przestańcie mnie atakować, szkodzić mi, szkodzić mojej uczciwości.
[Refren]
Czas na lekcję, historie się połączyły, obróciły,
Przestańcie mnie atakować, szkodzić mi, szkodzić mojej uczciwości.
[Refren x3]