Midland
Midland
Midland
Midland
W tekście tej piosenki narrator mówi o potrzebie zmiany świata wokół siebie, o tym, jak ludzie powinni skupić się na czynieniu dobra i rozprzestrzenianiu wokół siebie miłości i przyjaźni. Na świecie jest zbyt mało dobra, mówi. Więc zróbmy coś, zmieńmy coś - chociaż odrobinę.
Zwraca się tutaj do bliskiej sobie osoby, najpewniej ukochanej kobiety, z którą chce wprowadzać w świat te zaplanowane przez siebie zmiany. A zmiana ta spełni się dopiero w miłości, która ma między nimi rozkwitnąć. Bo na świecie za mało jest pozytywnych uczuć. Oni więc muszą wzbogacić go o swoje.
Mark Wystrach opowiada tu o swojej miłości i potrzebie podzielenia się nią z innymi. Wygenerujmy trochę ciepła, tego, co dobre i rozkoszne, mówi w tekście piosenki. Chce, ze swoją ukochana u boku, stworzyć świat nowy, lepszy, bardziej otwarty.
Apeluje więc do ukochanej żeby wyłączyła telewizor, przestała skupiać się na tym, co wokół. Razem zrobimy lepsze nagłówki - zapewnia ją. Zróbmy więc coś dobrego, zróbmy trochę miłości i naprawmy świat, choć odrobinę, apeluje narrator.