Mitski
Mitski
Mitski
Mitski
W tym gwałtownym wybuchu punkowej wściekłości Mitski wielokrotnie zestawia egzystencjalne idee z pieszymi troskami życia. To podkreśla rozdźwięk między wielkim zakresem jej myśli a rzeczywistością tego, co musi zrobić, aby przetrwać w społeczeństwie. Absurdalność tego kontrastu sprawia, że błaga o szansę na śmierć męczeńską, tak jak Jezus.
Zamiast zajmować się przyziemnością życia, stara się umrzeć w sposób, który nada jej życiu sens. Młodzieńczy nihilizm i młodzieńcza histrionika spotykają się tutaj w klimacie kulminacyjnym, kiedy artystka wyobraża sobie siebie jako ukrzyżowanego Chrystusa, uciekającą od codziennych trosk poprzez epickie męczeństwo.
Mitski nic nie „robi” - znalezienie pracy to dobry pierwszy krok do zrobienia czegokolwiek, zwłaszcza jeśli nie wie, jak „zapłaci czynsz”. Jak już wspomniano, jej walka finansowa jest rozpaczliwa. Ma też do czynienia z epizodem maniakalnym. Na pewno nie jest to dobre połączenie. Jej skłonności samobójcze ujawniają się w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej o pracę, której bardzo potrzebuje.