Młody M - Hip-Hop Zmienił Moje Życie [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

[Intro: Młody M]
Wszystko w pionie na logikę nawet jak płynę ofbitem
Nie cofam się o milimetr, za dużo razy już to przeżyłem
Piszę o tym co widzę to myśli nieskażone tabloidem
Hip-hop zmienił moje życie!

[Refren: Gedz]
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, masz to zapisane na bitach
W kronikach więc zrób gest i o nic nie pytaj
Hip-hop zmienił moje życie skurwysynu masz pojęcie
Dla nas to najważniejsze, warte najwięcej
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, moje życie wiesz
Hip-hop zmienił mnie, tak, aha
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, moje życie
Hip-hop zmienił mnie, zmienił mnie!

[Zwrotka 1: Młody M]
Chcesz prawdy ja mam ją wiesz to
Kronika to moje świadectwo, ulice już to znają na pewno
Bo jestem nowym Canaletto łapiesz
Dzięki mnie będą wiedzieć jak żyliśmy w Warszawie
Tak, daję Ci tak czysty towar jakby miał akcyzę
Serce jak bit bije, mamy wspólne tętnice tak
Mam po co otwierać oczy i znosić szarzyznę
Czuję misję kurwa hip-hop zmienił moje życie
Dziś kochają mnie lub nienawidzą, nikt nie jest obojętny
Świr powiedział mi weź nie przejmuj się tym
Bo hejterzy też znają twoje teksty
Więc jestem od nich silniejszy, nigdy nie przestanę wierzyć
Rap pozwolił mi być tym kim jestem
Choć często tracę w oczach innych przez butelkę
Nauczył mnie grać na setkę a nie brać co będzie
Honor, lojalność, drużyna, bo gwiazdy to świecą na niebie bracie

[Refren: Gedz]
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, masz to zapisane na bitach
W kronikach więc zrób gest i o nic nie pytaj
Hip-hop zmienił moje życie skurwysynu masz pojęcie
Dla nas to najważniejsze, warte najwięcej
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, moje życie wiesz
Hip-hop zmienił mnie, tak, aha
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, moje życie
Hip-hop zmienił mnie, zmienił mnie!

[Zwrotka 2: Młody M]
W podstawówce miałem plan na pierwszy biznes
Jakbym wtedy zaczął handel pewnie dobrze bym nie wyszedł
A dzisiaj jestem Młody M sprawdź to daj trochę tytoniu z szałwią
Nie poznali się na tym więc chlamy absynt jak Van Gogh
Żyję rapem tu nie liczy się komercja
Ja nie idę na współpracę ze mnie nie wyciągniesz zeznań raczej
My gramy w to od zawsze jak farmazony Massey
Masz czas dawaj na ławkę choć czasu ciągle mniej niż dawniej
Chuj w to zawsze wstawaj jak upadniesz
Profesorku nie zgadniesz jaką kto ma motywację
Chciałbym stabilizacji, choć życie bez przygód jest nic nie warte
Więc łapię jaką mam kartę i zawsze do końca walczę
Nigdy nie kojarz mnie z patem, znam triumf i znam porażkę
Przeważam szalę i dalej bez modlitwy nie zasnę
Chwalę Pana w tym rapie, on mnie prowadzi jak pasterz
Jestem spokojny, tylko Bóg może nas sądzić, pamiętaj!

[Refren: Gedz]
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, masz to zapisane na bitach
W kronikach więc zrób gest i o nic nie pytaj
Hip-hop zmienił moje życie skurwysynu masz pojęcie
Dla nas to najważniejsze, warte najwięcej
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, masz to zapisane na bitach
W kronikach więc zrób gest i o nic nie pytaj
Hip-hop zmienił moje życie skurwysynu masz pojęcie
Dla nas to najważniejsze, warte najwięcej
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, masz to zapisane na bitach
W kronikach więc zrób gest i o nic nie pytaj
Hip-hop zmienił moje życie skurwysynu masz pojęcie
Dla nas to najważniejsze, warte najwięcej
Hip-hop zmienił moje życie wiesz, masz to zapisane na bitach
W kronikach więc zrób gest i o nic nie pytaj
Hip-hop zmienił moje życie skurwysynu masz pojęcie
Dla nas to najważniejsze, warte najwięcej