Modern Talking
Modern Talking
Modern Talking
Modern Talking
Modern Talking
Thomas tworzy tutaj wizję przyszłości, w której miłość staje się czymś niedozwolonym, a człowiekowi bliżej do maszyny, niż żywej istoty. „In 100 Years” w porównaniu do reszty twórczości Modern Talking wyróżnia się tematyką, którą porusza. Co prawda jest tu mowa o miłości, do czego przyzwyczaili nas Dieter i Thomas, ale na pierwszym planie znajduje się właśnie ta niepokojąca wizja świata, która za sto lat może stać się rzeczywistością.
Wokalista zwraca się tutaj do swojej ukochanej, zachęcając ją do tego, by oddawała się swoim namiętnościom póki ma jeszcze na to czas. Kto wie, jak długo będziemy mogli jeszcze cieszyć się wolnością uczuć. Postęp technologiczny zmienia powoli oblicze ludzkości, stopniowo pozbawiając nas naszego człowieczeństwa. Coraz bardziej cenimy sobie zimną logikę, kalkulacje i naukę, zapominając o naszych emocjach i uczuciowości. Trzeba więc albo obudzić się i zatrzymać tę niszczycielską machinę, albo po prostu korzystać dopóki mamy okazję.
Kto wie, może należymy już do ostatnich pokoleń, które będą mogły cieszyć się bliskością drugiego człowieka? Może nasze dzieci już nigdy nie zaznają prawdziwej miłości, zamiast tego stając się nieczułymi, stuprocentowo racjonalnymi samotnikami, dostosowując się po prostu do tej coraz dziwniejszej rzeczywistości.