[Vienio]
Po prostu perfekt.
Patrzyłem na nią długo i namiętnie,
mówi, że chętnie ze mną się spotka.
Zwyczajna zwrotka o niezwyczajnej aurze.
Uśmiecha się gdy na nią patrzę.
Mnożyliśmy myśli słysząc piękne dźwięki,
czując, że szczęście jest w zasięgu ręki.
Raz mówiąc o niej, a raz mówiąc o mnie,
sącząc temat przez pryzmat wspomnień.
Tak, ona teraz widzi mnie przecież,
czułem, że podobam się tej kobiecie.
Tworzymy jedność w odbicia lustrze,
oboje marząc o wspólnym jutrze.
Przepiękne dzieło naszego Stwórcy,
wokół nas chaos teraz się kurczy.
Obrazobójczy beton zarosły róże,
to jak w układance ostatni puzzel.
[ref. Socha, Pelson]
To było dla mnie perfekt, wiem.
to było perfekt,
po prostu perfekt.(Naprawdę tak myślisz?)
To było dla mnie perfekt, wiem.
[Pelson]
Dziś, najbardziej cenię jej ciepłe spojrzenie,
choć, na dzień dzisiejszy jest tylko wspomnieniem.
Smirnoff z grejpfrutem i usuwam z niego kurz,
boli, bo to jak wbijać w świeżą ranę nóż.
Ona rozpaliła w moim sercu ogień, wiesz?
Uświadomiła, że czas naszym wrogiem,
a jeśli chcę latać to najpierw muszę chodzić,
zrozumieć to, jeszcze raz się urodzić.
Mnie nauczyły życia szare ulice,
ona nauczyła mnie kochać to życie, wiesz?
Tak jak szacunku do ludzi pokory
pokazała, że proste namiętności to kolory.
Przy niej przybyło wiary we własne siły,
w intymnej zadumie pokazała smak chwili,
dziś, żyję by cieszyć się każdym drobiazgiem,
to było perfekt w niej, to było ważne.
[ref. Socha, Pelson]
To było dla mnie perfekt, wiem.
to było perfekt,
po prostu perfekt.(Naprawdę tak myślisz?)
To było dla mnie perfekt, wiem.
[Wilku]
To miał być dzień zwyczajny jak każdy,
do końca życia nie zapomnę tej jazdy,
nie zapomnę tych oczu, tej buźki.
Wszystko jak za dotknięciem magicznej rożczki,
spotkałem dziewczynę tę wymarzoną,
wiedziałem, że ona zostanie moją żoną.
Ta kobieta będzie matką moich dzieci,
dobra dziewucha, z którą warto gniazdko skręcić.
Tak, ona wie, że jestem z ulicy
i w potrzebie zawsze mogę na nią liczyć.
Jest jak na niebie gwiazda, przy niej każda jest niczym,
ma swą połówkę Wilku, szczęścia ci życzy.
Ta chwila trwa już ładnych parę lat,
miłości smak, po prostu perfekt, tak?
Tylko ty i ja, przed nami wspólny szlak.
Dziś u stóp mamy cały świat, kotku.
[ref. Socha, Pelson]x2
To było dla mnie perfekt, wiem.
to było perfekt,
po prostu perfekt.
To było dla mnie perfekt, wiem.