Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Piosenka będąca opowieścią o nieudanym związku, zerwanych obietnicach, które dziewczyna złożyła bohaterowi piosenki. Wokalista prosi ją aby te przypomniała sobie co mu mówiła, co przysięgała. I zrobiła rachunek sumienia. Najpewniej mowa o obietnicach miłości, wspólnego życia.
Początek tekstu jest pełen nadziei i szczęścia. Wokalista zwraca się tutaj do ukochanej, dzięki której chce mu się żyć, która dała mu radość i siłę do walki z kolejnymi przeciwnościami. Nawet jesienny wrzesień nie jest mu straszny przy jej boku. Wszystko zapowiada się dobrze, miłość kwitnie.
Wszystko jednak zmienia się diametralnie w drugiej zwrotce utworu. Nagle okazuje się, że ukochana zostawiła narratora, że złamała dane mu słowo i nie pamięta tego, co mówiła na początku. Ich miłość skończyła się szybciej, niż mężczyzna tego chciał. Teraz został sam, skrzywdzony i rozżalony jej zachowaniem. Wszystko co zostało to "zimne dłonie" będące symbolem samotności - nie ma nikogo, kto mógłby je ogrzać ciepłem swojego ciała.