Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Po zawieszeniu działalności T.Love, Muniek wraca w kolejnej solowej odsłonie. "Pola" to pierwszy singel promujący płytę "Syn Miasta". Premiera albumu zapowiadana jest przez Wydawnictwo Agora na 18.10.2019 r. Przy realizacji płyty, Muniek podjął współpracę z nowym zespołem - Jurek Zagórski - gitara, Kasia Piszek – instr. klawiszowe, wokal, Pat Stawiński, Kuba Staruszkiewicz. Producentem muzycznym płyty jest Jurek Zagórski, natomiast za mix odpowiada Piotr Emade Waglewski. Wyjątek stanowi "Pola", którą w całości wyprodukował Bartosz Dziedzic.
Utwór mówi o sytuacji politycznej, zarówno krajowej jak i międzynarodowej, w Polsce. Tytułowa Pola to personifikacja Polski jako kraju i narodu. Podmiot wzywa do "obudzenia się" z marazmu i nieświadomości, iluzji tworzonej przez "spikera z łapanki", który wciska Poli kit, tworzy mity. Z drugiej strony mamy odniesienie do jednostki, która ma swoje troski, problemy, jej świat nie jest idealny, codziennie ucieka od dodatkowych problemów, zakrywa twarz, udając, że nie widzi lub nie chcąc widzieć co dzieje się dookoła niej. Osoba mówiąca w utworze prosi i nakazuje - "Pola musisz z kolan wstać (...), widząc, że nie może już niżej upaść - "bo tu już nie ma z czego brać" a naokoło czuje wyłącznie rozprzestrzeniające się skrajnie negatywne emocje, które według Podmiotu mogą być przyczyną wojny domowej. Muniek przyznaje, że Pola/Polska nie jest najpiękniejsza, wiele brakuje jej do ideału, ale jest też "na kontynencie" samotna, co może odnosić się do sytuacji przede wszystkim politycznej kraju na arenie międzynarodowej. Pola jest według Podmiotu ciągle oszukiwana, brutalnie wykorzystywana, ale ma w sobie również siłę, która pozwoli jej się uwolnić - "O Pola nie,dasz radę wierzę w ciebie..."
Premiera singla odbyła się 3 czerwca - dzień przed rocznicą wyborów 4 czerwca 1989 roku. Data ta nie jest przypadkowa. Jak mówi sam Staszczyk "To piosenka o polskim stanie umysłu. O naszym smutku. Politycy, macherzy, zabrali nam zdrową normalną radość. To zostało ograbione. Piosenka jest o miłości, o dziewczynie (...) Wiadomo, że w wielu krajach są podziały. Ale jak tak patrzymy na nasz kraj, to jest trochę smutne. Politycy zabrali nam radość, wspólnotę..."
