Muse
Muse
W odróżnieniu od innych kompozycji z krążka „Restiance”, takich jak antysystemowe „Uprising”, „Undisclosed Desires” nie jest piosenką nacechowaną politycznie. Zamiast tego utwór nawiązuje do prywatnego życia Matthew Bellamy’ego. „To w rzeczywistości dość osobista piosenka o mnie i mojej dziewczynie”, powiedział wokalista podczas rozmowy z magazynem „Q”. „Myślę, że ludzie mieli dość geo-politycznych treści z tego albumu”.
Bellamy zwraca się do kobiety, deklarując, że chce „zaspokoić jej utajnione pragnienia”. Zapewnia, że przyniesie jej spokój – wypędzi „demony z przeszłości” – i tym samym sprawi, że „poczuje się czysta”. Chociaż złe doświadczenia sprawiły, że otoczyła się ochronną barierą, wokalista prosi ją, aby otworzyła dla niego drzwi i pozwoliła sobie pomóc („wiem, że cierpiałaś / ale nie chcę, żebyś się ukrywała”).