Natasha Bedingfield
Natasha Bedingfield
Natasha Bedingfield
Natasha Bedingfield
Natasha Bedingfield
Natasha Bedingfield rozpoczęła współpracę z takimi osobami jak: Stevem Kipner, Andrew Frampton i Wayne Wilkins w Londynie i Los Angeles. Ich sesje były w dużej mierze bezproduktywne z powodu braku weny Kelly. Piosenkarka czuła, że jest pod presją, ponieważ oczekiwano od niej, iż nagra przebój. Sfrustrowana zaczęła śpiewać: "kocham cię, kocham cię, kocham cię" w kółko. Chciała wówczas powiedzieć, co ma na myśli w prosty sposób. Słowa, które piosenkarka śpiewała z powodu swojej frustracji zabrzmiały jak utwór muzyczny i stały się inspiracją do napisania piosenki miłosnej.
W tekście utworu Natasha swoją relację z partnerem porównuje do pisania piosenki. Często przy tworzeniu dobrej melodii, marnuje się wiele kartek papieru. Tak samo będąc w związku, zdarza się tak, że marnuje się z kimś czas. Kocha jednak swojego partnera, tak jak kocha tworzyć muzykę, choć obie te kwestie są czasem bardzo trudne dla niej. Słowa tej piosenki płyną prosto z serca piosenkarki i choć przyniosły jej wiele trudu, jest z nich zadowolona.