Nelly
Nelly
Nelly
Myślałem o niej, myślałem o mnie
Myślałem o nas, co z nami będzie?
Otwieram oczy, tak, to był jedynie, tylko sen.
Więc wracam do codziennej normalności
Czy wróci? Nikt nie wie
Uświadomiłem sobie, tak,
To był tylko sen...
Byłem na szczycie i teraz czuję się, jakbym był w piwnicy
Między innymi przez to, że ona znalazła sobie innego
Przysięgam, nie mogę żyć z myślą,że ktoś inny ma moją ukochaną
Teraz już nie jesteś obok, nie mogę myśleć
Powinienem był to skończyć i kupić ten pierścionek
Bo nadal czuję to w powietrzu
Widzę jej śliczną twarz, moje palce wplatające się w jej włosy
Miłość mojego życia, moja mała, moja żona
Zostawiła mnie, nie mogę się z tym pogodzić
Bo wiem, że to po prostu nie jest w porządku
Myślałem o niej, myślałem o mnie
Myślałem o nas, co z nami będzie?
Otworzyłem oczy, taa, jak zwykle to był tylko sen
Więc wracam do codziennej normalności
Czy ona wróci? Nikt tego nie wie
Uświadomiłem sobie, tak,
To był tylko sen...
Kiedy znów zostałem samotnym strzelcem, przysięgam,
przysięgam, że widzę jej twarz na każdym kroku
Próbowałem się przemóc, żeby na nią nie patrzeć
Ale miałem cichą nadzieję, że ona zauważy, że jest wszystkim czego mi brakuje
Tak bardzo tęsknie za nią...
Kiedy się w końcu nauczę...
Zaniedbywałem nasz związek i teraz chyba będę musiał za to zapłacić
Teraz siedzę w klubie myśląc cały czas o niej
Hej, tak łatwo było ją pokochać. Moment...myślę, że miłość nie wystarczy
Wracam do tego za każdym razem kiedy zostaje sam
I teraz tęsknię, marząc, że w końcu podniesie słuchawkę
Ale ona podjęła już decyzję, chce ruszyć dalej.
Bo byłem nie odpowiedni
Myślałem o niej, myślałem o mnie
Myślałem o nas, co z nami będzie?
Otworzyłem oczy, taa, jak zwykle to był tylko sen
Więc wracam do codziennej normalności
Czy ona wróci? Nikt tego nie wie
Uświadomiłem sobie, tak,
To był tylko sen...
Jeśli kiedykolwiek kogoś kochałeś, podnieś ręce
Jeśli kiedykolwiek kogoś kochałeś, podnieś ręce
Teraz oni odeszli,a ty nadal marzysz, by móc dać im wszystko
Powiedziałem: (Hej!)
Jeśli kiedykolwiek kogoś kochałeś, podnieś ręce
Jeśli kiedykolwiek kogoś kochałeś, podnieś ręce
Teraz oni odeszli,a ty nadal marzysz, by móc dać im wszystko
[2x]
Myślałem o niej, myślałem o mnie
Myślałem o nas, co z nami będzie?
Otworzyłem oczy, taak, jak zwykle to był tylko sen
Więc wracam do codziennej normalności
Czy ona wróci? Nikt tego nie wie
Uświadomiłem sobie, tak,
To był tylko sen...