Selena Gomez opuściła centrum leczenia, do którego trafiła na początku października. Jej stan zdrowia był niepokojący ze względu na niski poziom białych krwinek spowodowany przeszczepem nerki, który otrzymała w zeszłym roku.
26-latka, która została przyjęta na oddział rehabilitacyjny we wrześniu po emocjonalnym załamaniu, została najwyraźniej wypisana i próbuje pozostać poza zasięgiem opinii publicznej. Selena nie ma programu leczenia w Nowym Jorku, ale czuje się znacznie lepiej.
W tygodniach poprzedzających jej przyjęcie do zakładu, piosenkarka była wielokrotnie przyjmowana do szpitala po doświadczeniach powikłań wynikających z przeszczepu nerki w 2017 roku. Selena Gomez - która cierpi na toczeń, stan autoimmunologiczny - miała niską liczbę krwinek białych.
- Selena czuje się silniejsza i jest w lepszym stanie psychicznym, aczkolwiek nadal będzie się spotykać ze specjalistami, dopóki jej bitwa nadal trwa. Teraz, gdy jest w domu, chce trochę odpocząć, ponieważ nie czuje się na siłach, by wrócić do pracy.