NIKI (Niki Zefanya) - The Apartment We Won’t Share [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Nicole
Data wydania: 2022-08-12
Gatunek: Pop
Producent: Ethan Gruska, NIKI (Niki Zefanya)
Tekst: NIKI (Niki Zefanya)
"The Apartment We Won’t Share" to utwór pochodzący z wydanego 12 sierpnia 2022 roku drugiego pełnowymiarowego albumu studyjnego Niki Zefanya, lepiej znanej jako NIKI. Wydawnictwo noszące tytuł "Nicole" ukazało się nakładem wytwórni 88rising. Album jest następcą wydanego w 2020 roku debiutanckiego "MOONCHILD." Połowa albumu zawiera utwory, których nikt wcześniej nie słyszał, podczas gdy reszta to ponownie nagrane wersje piosenek, które istniały na starym kanale NIKI na YouTube, gdzie publikowała jako nastolatka, lata przed tym jak została zauważona i podpisała kontrakt z 88rising.
W piosence "The Apartment We Won’t Share" Niki zwraca się do byłego partnera, z jednej strony mówiąc o ich wspólnych planach, które nigdy nie doszły i nie dojdą do skutku. Z drugiej kobieta zastanawia się nad tym jako obecnie wygląda życie mężczyzny, czy znalazł kobietę, która została jego żoną, czy są szczęśliwi, mają dziecko i psa, czy spełniły się jego marzenia, których Niki nigdy nie mogłaby pomóc mu zrealizować.
Tak na temat projektu wypowiedziała się sama Artystka: "Zanim zostałam zakontraktowana jako NIKI, niektórzy z was mogą wiedzieć, że zacząłem publikować oryginalne piosenki na YouTube. Ten kanał [o nazwie 'nzee24'] stał się miejscem narodzin mojego artyzmu i dzięki niemu miałam swój pierwszy kreatywny rynek i społeczność. Niektórzy z was byli tam od tamtego czasu! Jeśli to czytasz, wiedz, że twoje wsparcie sprawiło, że sen wydawał się nieco mniej niemożliwy. Więc dziękuję, naprawdę nie byłoby mnie tutaj bez ciebie."
"Wielu z was było rozczarowanych, gdy usunęłam te filmy. Najwyraźniej wydaje mi się, że przez jakiś czas uciekałam od siebie. Ale przesiedzenie ze sobą podczas pandemii zmusiło mnie do pewnego rodzaju rozrachunku i ponownie oceniłam to, co tak naprawdę cenię i za czym tęsknię w życiu, w tym muzykę. Krótko mówiąc: wracam teraz do miejsca, w którym zawsze chciałam być muzycznie! Niektórym z was to się nie spodoba – rozumiem! Niektórzy z was wręcz przeciwnie– cieszę się, że to usłyszycie! Niezależnie od tego, zawsze uważałam, że Nic z liceum zasługuje na publikację swoich piosenek."
"Tak więc (i w świetle 'Taylor Version', duh), po cichu ponownie nagrywam i ponownie wyobrażam sobie niektóre z tych piosenek, które nadal uwielbiam! Pierwsza połowa albumu będzie zawierała zarówno nowe, jak i zarchiwizowane utwory, których nikt wcześniej nie słyszał, a druga połowa będzie zawierała moje ulubione oryginały, które kiedyś krążyły na 'nzee24' (o czym szokująco wielu z was wciąż pamięta!). Ten projekt to bez wątpienia moja ulubiona rzecz, jaką kiedykolwiek stworzyłam jako artystka. To tam młodsza ja i aktualna ja spotykają się, spędzają czas i bawią się razem. Żadne słowa nie oddają odpowiednio, jak głupio jestem z tego dumna i z każdej otaczającej to części (o tym później…)"