Nine Inch Nails
Nine Inch Nails
Nine Inch Nails
Nine Inch Nails
Nine Inch Nails
W tym kawałku Reznor deklaruje swój triumf nad życiem. Przez wiele lat autor zmagał się ze swoimi demonami, zapuszczał się w ciemne zakamarki ludzkiej egzystencji i próbował rzeczy, które z łatwością mogły doprowadzić go do destrukcji. Uzależnienie od narkotyków, problemy emocjonalne, odrzucenie – to tylko niektóre z problemów, z jakimi walczył autor.
Teraz, po latach czuje, że w końcu udało mu się wyjść na prostą. Przetrwał wszystko, mimo że było naprawdę ciężko. Wyszedł z tego silniejszy, pewniejszy siebie i zorientowany na swą przyszłość. Skoro przezwyciężył każdą kłodę, rzucaną pod swe nogi, to poradzi sobie z wszelkimi nowymi wyzwaniami. Znalazł swoje miejsce po latach błędów i poszukiwań.
Reznor jednak zdaje sobie sprawę, że taka deklaracja jest wielce ryzykowna. Wciąż przecież czuje w sobie ten popęd do autodestrukcji i nigdy nie wiadomo, czy kiedyś jego mroczna strona nie przebudzi się ponownie. Wokalista może być więc tylko pełen nadziei, że już nigdy życie nie stanie się tak ciężkie jak w przeszłości. Ale jeżeli znowu ziemia pod jego stopami zacznie się trząść to cóż, pozostaje tylko wierzyć, że przetrwa kolejny huragan.