Nine Inch Nails
Nine Inch Nails
Nine Inch Nails
Nine Inch Nails
Nine Inch Nails
„Me, I'm Not” ukazuje nam świat opisywany w „Year Zero” z perspektywy człowieka, próbującego walczyć z systemem. Reznor na potrzeby tej płyty stworzył wizję niedalekiej przyszłości i za pomocą muzyki, jak też i przeróżnych fikcyjnych stron internetowych dzielił się z nami swoim obrazem niepokojąco realnego „wielkiego brata”. Ameryka Trenta to państwo wręcz totalitarne, gdzie bezwzględna władza trzyma w ryzach absolutnie wszystko. Nie da się jej sprzeciwić otwarcie, można więc tylko robić dobrą minę do złej gry i udawać przykładnego obywatela, po kryjomu jednak próbując rozwalić ten okropny system.
Właśnie kimś takim jest bohater przedstawiony nam w tym utworze. Obserwował tworzenie się tej nieprzyjaznej rzeczywistości i nie potrafi się wciąż pogodzić z tym, co wydarzyło się w jego kraju. Zdaje sobie sprawę, że za pomocą przeróżnych środków chemicznych, chętnie rozdawanych przez rząd może wybrać prostą drogę, drogę otępienia i bezmyślnego przyzwolenia na utratę wolności.
Nie chce jednak tego robić, czując że tkwi w nim potencjał, za pomocą którego jest w stanie wiele zmienić. W końcu muszą być jeszcze ludzie podobni do niego, czekający tylko na jakiś znak. Jeżeli połączą ze sobą siły, może uda się rozwalić ten reżim. Nie można jednak się mu poddawać, zachowując przy tym ogromną ostrożność. W tej grze każdy błąd może skończyć się fatalnie.