NOFX
NOFX
NOFX
NOFX
"Drugs Are Good" to utwór, na który warto patrzeć z przymrużeniem oka. Mamy tu pełną sarkazmu odę pochwalną do narkotyków. W końcu każdy chce być przecież wyrzutkiem bez przyszłości, przekreślającym każdą szansę na normalne życie tylko po to, by ogarnąć sobie kolejną dawkę ulubionej używki. Taki styl życia jest w końcu łatwy i przyjemny, więc kto tam by się przejmował jakimiś konsekwencjami, które mogą się o nas upomnieć w przyszłości.
Narkotyki są fajne, bo używając ich sami wyglądamy na kozaków, robimy kozackie nieodpowiedzialne rzeczy i mamy kozackie zainteresowania jak chociażby kozackie zespoły punkowe. Wokalista nawołuje nas do tego, byśmy zaczęli brać, zgolili sobie głowy, wytatuowali je i zaczęli grać punka, bo do tego nie trzeba żadnych prawdziwych umiejętności. Idealna sprawa dla zepsutego, zdemoralizowanego nałogowca. Dążenie do autodestrukcji jest przecież sexy, każdy to uwielbia.
Warto też wspomnieć o tym, że ćpanie to przyjemne, relatywnie tanie hobby, możemy więc dzięki temu inwestować w swoje zainteresowania. Słuchając tego kawałka ciężko jest się nie uśmiechnąć, ale jakby nie patrzeć, tak właśnie wygląda świat stereotypowego nałogowca. Używki nie prowadzą do niczego dobrego, jakkolwiek pociągające by się nie wydawały. Trzeba pamiętać o tym, że kiedy nasze narządy zaczną wysiadać, a układ odpornościowy stanie się tylko wspomnieniem, nawet wciągając kilogramy koki nie będziemy się czuli "fajni".