NOFX
NOFX
NOFX
NOFX
Fat Mike w świecie muzyki słynie ze swoich erotycznych zainteresowań. Nie jest tajemnicą, że od lat ma w swym domu loch, w którym oddaje się swoim fantazjom, praktykując zabawy w stylu BDSM. "Safe Words" to kawałek podejmujący temat właśnie tytułowego hasła, mającego za zadanie dać do zrozumienia partnerowi, że posuwa się za daleko.
Wokalista w typowy dla siebie, obseniczny, a zarazem humorystyczny sposób chce nam pomóc w wyborze naszego "bezpiecznego hasła". Dowiadujemy się, że nie może to być nic, co w jakikolwiek sposób kojarzy się z seksem. Po pierwsze, wszystkie prośby wprost odpadają – jeżeli druga strona usłyszy zwykłe "proszę przestań", może nas nie posłuchać. Warto też zasięgnąć języka w sprawie przeróżnych seksualnych praktyk, co Mike nam świetnie pokazuje, wyjaśniając znaczenie zwrotów takich jak "snowball", czy "Chilli Dog".
Nie spodziewalibyście się, że "pearl necklace" może oznaczać coś innego, niż naszyjnik, czyż nie? Jeżeli chcemy się jednak pobawić w dominację i uległość to wypadałoby odrobić zadanie domowe. Odpowiednie słowo powinno nie pozostawiać żadnych wątpliwości co do przeznaczenia. Idealne będą pasowały tutaj "dziadek", "kung fu", czy "sacramento", proponowane przez autora.
Słuchając "Safe Words" ciężko jest się nie roześmiać, ale wbrew pozorom to, o czym mówi tu Mike to rzeczywiste dylematy. Ludzie, którzy bawią się w BDSM powinni się naprawdę przykładać, gdy ustalają swoje bezpieczne słowo. Taki rodzaj seksu niesie za sobą przecież trochę zagrożeń, więc tylko odpowiednie przygotowanie pozwala na zminimalizowanie ewentualnego ryzyka.