Nosowska
Nosowska
Nosowska
Nosowska
Tytuł piosenki, jak mówi sama artystka, odnosi się do ludzkiego strachu przed zatrzymaniem się jednym miejscu, dłuższym pobytem gdzieś. Chodzi oczywiście o pobyt metaforyczny – boimy się po prostu, że będąc zbyt długo z jedną osobą, czy w jednym miejscu, ominie nas mnóstwo szans i okazji. Takie przysiadanie na dłużej wymaga dużo odwagi, pewności co do drugiej osoby. Ale kiedy już się na to zdecydujemy odkrywamy, że wspaniale jest dzielić codzienność z kimś, kogo kochamy.
Tekst piosenki opowiada o człowieku, który nieustannie najada się przeróżnymi ziemskimi dobrami – nie mówimy tutaj o dosłownym zjadaniu pokarmów, a raczej zachłystywaniu się życiem, jego przyjemnościami, rozkoszami. Po każdym jednak takim metaforycznym posiłku, bohatera piosenki ogarnia wstyd i zażenowanie z powodu swojej zachłanności – prowokuje więc wymioty, wszystko chce na powrót oddać światu.
Mowa najpewniej o miłości, o nasycaniu się drugim człowiekiem i późniejszym wstydzie za to, jak łapczywie chcieliśmy kogoś zagarnąć. Nie potrafimy wybaczyć sobie chęci posiadania kogoś na własność, boimy się przywiązania, prawdziwego uczucia. Więc niczym nomadzi zostawiamy wszystko za sobą i idziemy dalej.