Nothing More
Nothing More
Nothing More
Nothing More
Nothing More
Gdzie rośnie twój pech?
Ze skromnego domu
Z wolno płonącym krzyżem
Boisz się, że ona zagrozi twojej władzy
Bierzesz ziemię, sprzedaje się jak złoto
Dziesięć palców u rąk, dziesięć palców u stóp wskazuje, Ale ani jeden na ciebie
To twoja wina, rozpadasz się
Problem jest w tobie
Spalić wiedźmę
lub ukamieniować i związać żeby uwiązać jej duszę
Zatonie lub popłynie*, patrz jak prawda tonie
Przeszukujesz wzgórza
Szybko i prawdziwie
Patrzysz poza siebie
Bo to nie możesz być ty
Miasto się zbiera jako wątłe zapewnienie
Nie długo aż zostanie przeklęta
Nie długo aż przejdzie
Pracowałeś jak święty
Ale z rękami diabła
Z plotką kotła modlisz się
Aby odkupić ten ląd
Święty i martwy
Święty i martwy
Pamiętasz tą deskę?
Zamiast tego masz drzewo
Spalić wiedźmę
lub ukamieniować i związać żeby uwiązać jej duszę
Zatonie lub popłynie, patrz jak prawda tonie
Spalić wiedźmę
Ha ha ha!
Spalić wiedźmę
Ha ha ha!
To wszystko niedługo się skończy
Ona się topi
Ale twoje, twoje ciemne chmury stoją niewzruszone
Więc weź kolejną, bezimienną
Spalić wiedźmę
lub ukamieniować i związać żeby uwiązać jej duszę
Zatonie lub popłynie, patrz jak prawda tonie
Spalić wiedźmę
lub ukamieniować i związać żeby uwiązać jej duszę
Zatonie lub popłynie
Spalić wiedźmę
Ha ha ha!
Spalić wiedźmę
Ha ha ha!
Spalić
*nawiązanie do historycznego sposobu sprawdzania czy ktoś był czarownicą - wiązało się podejrzaną i wrzucano do wody. Jeżeli utonęła to znaczyło, że nie była czarownicą a jeśli się unosiło to należało ją spalić bo na pewno pomagał jej szatan.