Olivia O'Brien
Olivia O'Brien
Olivia O'Brien
Olivia O'Brien
Olivia O'Brien
„Zdałam sobie sprawę, że teraz wcale nie jestem szczęśliwsza niż byłam jako spłukana nastolatka. Większą frajdę sprawiała mi jazda moją hondą accord bez presji dorosłego życia i kariery. W tym tekście nie chodzi o to, że narzekam na to, że teraz jestem bardziej stabilna finansowo niż wtedy, gdy dorastałam. Po prostu nienawidzę tego, że czułam potrzebę zachowania pozorów, jakby to miało sprawić, że poczuję się lepiej. Nie jestem na tyle bogata, żeby pasować do bogatych dzieciaków, ale zawsze tego chciałam. Skończyło się na tym, że starałam się wyglądać i sprawiać wrażenie bogatej, żeby czuć się fajnie... Nigdy mi to nie wychodziło, a zamiast tego marnowałam tylko pieniądze i energię.
Naprawdę czuję się tak, jakbym miała mentalność starszej osoby na skraju śmierci. Myślę o śmierci 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, do tego stopnia, że za każdym razem, gdy patrzę na kogoś, kogo kocham, myślę tylko o tym, że pewnego dnia ta osoba umrze i ja też. Jestem zbyt sentymentalna w stosunku do przeszłości i płaczę, gdy tylko zdam sobie sprawę, że coś się zmieniło. Tęsknię za przeszłością, nawet jeśli nie pamiętam, że w danej chwili była ona wspaniała. Nienawidzę tego, że życie po prostu toczy się dalej, a ja nie mam sposobu, by choć na chwilę je zatrzymać”.