O.S.T.R.
O.S.T.R.
O.S.T.R.
O.S.T.R.
„All Awake” to poruszające wyznanie, które Ostry z pomocą Armana Kanuna kieruje do swej żony. Autor pragnie uświadomić swojej ukochanej, jak ważną jest dla niego osobą i jak wdzięczny jest jej za to, że nie opuściła go w najtrudniejszych chwilach, trwając przy nim pomimo wszystko.
Adam przyznaje, że wyrządził w przeszłości wiele zła, raz za razem rozczarowując i raniąc swą rodzinę, przez uzależnienia doprowadzając prawie do jej rozpadu. Stoczył się na samo dno, otarł o śmierć i na domiar złego cały czas był przy tym niewdzięcznikiem, odpłacającym się za dobro tylko dodatkowym cierpieniem. Jego partnerka zdołała jednak to wszystko wytrzymać, kochała go dalej, udowadniając siłę swojego uczucia.
Na takie szczęście Ostrowski nie wie, dlaczego zasłużył, uważa się jednak za najszczęśliwszą osobę na ziemi za to, jak cudowną kobietę ma u swego boku. Od chwili gdy udało mu się wyjść z kryzysu żyje po to, by odwdzięczyć się swojej partnerce, wynagrodzić jej wszystkie cierpienia, jakich doznała przez jego własną głupotę. To ona wierzyła w ich relację nawet, gdy wszystko wokół waliło się im na głowę. Tego autor nie zapomni nigdy i nigdy już nie dopuści do tego, by znów zawieść.