O.S.T.R.
O.S.T.R.
O.S.T.R.
O.S.T.R.
W tym numerze Ostry rozprawia się ze swoją przeszłością, pokazując nam jak nisko zdarzało mu się upaść i ile cierpienia przysporzył najbliższym przez swoje błędy. „Asomnia” to kawałek o problemach z używkami i alkoholem, z którymi swojego czasu zmagał się Adam.
Poprzez ten utwór pokazuje nam on, że nawet znajdując się już po drugiej stronie, z powrotem na nogach trudno mu pogodzić się z tym, jak wiele zła jest w jego historii. Przez swoje słabości narażał siebie i swoich najbliższych na naprawdę wiele bólu, nie raz rozczarowywał swoim zachowaniem, zawodził raz za razem pokładane w nim zaufanie. Nie potrafił zachować nad sobą kontroli, wciąż uciekał w narkotyki, alkohol, imprezy do upadłego i mimo że miał wiele do stracenia cały czas przekraczał granice.
Autor jest niesamowicie wdzięczny losowi za to, że udało mu się w końcu wyjść ze swoich nałogów i stanąć twardo na ziemi. Zrozumiał swoje błędy, wziął się w garść, ale po dziś dzień nie jest czasami w stanie spojrzeć w lustro, nie odczuwając pogardy do własnego odbicia. Jego przeszłość dręczy go, wywołuje koszmary, spędza sen z powiek. Świadomość tego jak bardzo zawiódł swojego czasu tych, których kocha najbardziej to ciężar, który Ostry zapewne będzie nosić na swoich barkach już do końca swojego życia.