Ozzy Osbourne
Ozzy Osbourne
Ozzy Osbourne
Ozzy Osbourne
Ozzy Osbourne
"Dreamer" w wielu aspektach przypomina "Imagine" Johna Lennona. Ozzy marzy tutaj o świecie pozbawionym wad, miejscu, gdzie ludzie żyją szczęśliwie, stanowiąc jedność. Tutaj miłość i współpraca triumfują, nie ma wojen, głodu i cierpienia.
Ta idylliczna wizja może i na chwilę obecną jest daleka od tego, by się ziściła, ale nie znaczy to, że nigdy nie nadejdą czasy, o których śpiewa tutaj Osbourne. Jeżeli ludzie w końcu się opamiętają i przestaną traktować innych niesprawiedliwie, to jest jakaś nadzieja na poprawę naszego losu.
Musimy zacząć traktować innych tak, jakbyśmy sami chcieli być traktowani, szerzyć miłość zamiast nienawiści, a w końcu świat stanie się lepszym miejscem. Autor czuje, że jest marzycielem, ale jego wizja jest tak poruszająca, że nie może przestać o niej myśleć. Może i mamy nikłe szanse na poprawę, ale tam, gdzie jest chociażby najmniejsze światło, można coś zdziałać. Starczy tylko zacząć, postawić pierwszy, najtrudniejszy krok.