[Hook]
Dobrze, dobrze
Dobrze, dobrze
Dobrze, dobrze, to potężne uczucie
Chociaż to cholerne uczucie
Dobrze, dobrze, to potężne uczucie
Chociaż to cholerne uczucie
[Zwrotka 1:]
Kim są Ci ludzie?
Właśnie obudziłem się w mojej bieliźnie,
Bez resztek alkoholu na półce
Prawdopodobnie powinienem się przedstawić,
Powinnaś widzieć w co byłem ubrany;
Miałem laskę i imprezową czapkę
Byłem królem tego hologramu,
Gdzie nie ma takiego czegoś, jak wymknięcie się spod kontroli
Wspomnienia po prostu się pojawiają,
Pijani uczniowie medycznej i jakieś gumowe rękawice,
Pięć tysięcy ludzi z dopalaczami;
Nie myśl, że kiedyś będę mieć dość.
[Audio sample from B52's "Rock Lobster"]
[Pre-Chorus]
Szampan, kokaina, benzyna
I większość rzeczy pomiędzy,
Jeździłem przez miasto w wózku sklepowym,
Paczka Cameli [papierosy], alarm pożarowy.
[Refren]
Ta noc się rozkręca,
Wznieś piekło i podkręć je;
Mówiąc „Jeśli kontynuujesz, możesz zemdleć w tym zbiorniku deszczu”,
Nie groź mi dobrym czasem.
[Przejście:]
To potężne uczucie,
To potężne uczucie,
Dobrze, dobrze
To potężne uczucie,
To potężne uczucie.
[Zwrotka 2]
Co to za ślady stóp?
One nie wyglądają na bardzo ludzkie
Teraz marzę o znalezieniu własnych ubrań,
Prześcieradła i poranna róża;
Chcę się obudzić,
Nie mogę nawet powiedzieć czy to sen,
Jak skończyliśmy w basenie moich sąsiadów,
Do góry nogami z idealnym widokiem?
Od baru do baru w prędkości dźwięku,
Wymyślne stopy tańczące przez miasto,
Zgubiłem się myśląc o sukni ślubnej;
Nie myśl, że kiedykolwiek to zrozumiem
(Nie myśl, że kiedykolwiek to zrozumiem)
[Pre-Chorus]
Szampan, kokaina, benzyna
I większość rzeczy pomiędzy,
Jeździłem przez miasto w wózku sklepowym,
Paczka Cameli [papierosy], alarm pożarowy.
[Refren]
Ta noc się rozkręca,
Wznieś piekło i podkręć je;
Mówiąc „Jeśli kontynuujesz, możesz zemdleć w tym zbiorniku deszczu”,
Nie groź mi dobrym czasem.
[Przejście:]
Jestem uczniem i dżentelmenem
I zwykle nie upadem, kiedy próbuję stać
Przegrałem zakład z gościem w szyfonowej spódnicy,
Ale dałem czadu w tych szpilkach
„Nie jestem tak myślisz, jak pijany, że jestem”
Wszyscy skoczyliśmy w dół,
Kiedy słońce się pojawiło,
Myślę, że mieliśmy dość.
[Przejście:]
To potężne uczucie,
To potężne uczucie,
Dobrze, dobrze
To potężne uczucie,
To potężne uczucie.
[Pre-Chorus]
Szampan, kokaina, benzyna
I większość rzeczy pomiędzy,
Jeździłem przez miasto w wózku sklepowym,
Paczka Cameli [papierosy], alarm pożarowy.
[Refren]
Ta noc się rozkręca,
Wznieś piekło i podkręć je;
Mówiąc „Jeśli kontynuujesz, możesz zemdleć w tym zbiorniku deszczu”,
Nie groź mi dobrym czasem.