Uwielbiam wmawiać ci,
Że jest tak, jak na to wygląda
Ale jestem sztucznie szczęśliwa
Czuję się tak sztucznie szczęśliwa
I założę się, że wszyscy tu obecni
Są tak samo nieszczerzy
Wszyscy jesteśmy tak sztucznie szczęśliwi
A ja znam się na sztucznym szczęściu
Dobrze mi szło wmawianie im,
Że wszystko u mnie w porządku
Ale mam nadzieję, że nie mrugnęłam
Widzisz, to jest całkiem łatwe, kiedy kroczę w rytm beatu
Ale nikt mnie nie widzi kiedy wpełzam z powrotem
Kiedy uśmiecham się z zębami
Założę się, że mi wierzysz
Kiedy uśmiecham się z zębami
Sądzę, że mi wierzysz
Och proszę cię nie pytaj co u mnie
Nie zmuszaj mnie do udawania
Och nie, och co z tego za pożytek
Och proszę, założę się, że wszyscy tu obecni też są sztucznie szczęśliwi
I jeśli dzisiaj wyjdę na miasto, ubiorę moje lęki
Myślisz, że dobrze wyglądam z tymi łzami z tuszu do rzęs?
Widzisz, pomaluję sobie usta szminką tak, żeby wyglądały na większe
A jeśli światła będą przygaszone, ludzie nie zauważą, że się marszczę
Kiedy uśmiecham się z zębami
Założę się, że mi wierzysz
Kiedy uśmiecham się z zębami
Sądzę, że mi wierzysz
Och proszę cię nie pytaj co u mnie
Nie zmuszaj mnie do udawania
Och nie, och co z tego za pożytek
Och proszę, założę się, że wszyscy tu obecni też są sztucznie szczęśliwi
Wiem, że mówiłam, że wszystko jest w porządku i że jestem szczęśliwa
Och och
Powinnam była wiedzieć, że kiedy wszystko idzie dobrze, to wkrótce zostanę powalona
Och proszę cię nie pytaj co u mnie
Nie zmuszaj mnie do udawania
Och nie, och
Co z tego za pożytek?
Och proszę, założę się, że wszyscy tu obecni też są sztucznie szczęśliwi
Och proszę, założę się, że wszyscy tu obecni też są sztucznie szczęśliwi
