Parson James
Parson James
Parson James
Parson James
Parson James
[1]
Skarbie, skarbie, włącz z powrotem światła
Obserwuję, obserwuję napisy końcowe
Płaczę, płaczę, wiesz, że gramy dla całej sali
[Refren]
Żadnych bohaterów, złoczyńców, nie ma kogo winić
Gdy zwiędłe róże wypełniają scenę
I ostatni dreszcz, dreszcz zniknął
Nasz debiut to było arcydzieło
Lecz na końcu dla ciebie i dla mnie
Och to przedstawienie nie może trwać
Kiedyś mieliśmy to wszystko, lecz teraz kurtyna opada
Więc poczekamy na oklaski i pomachamy do tłumu,
ukłonimy się ostatni raz. Przyszedł na nas czas,
ale przynajmniej skradliśmy show.
Przynajmniej skradliśmy show (x4)
Przynajmniej skradliśmy show
[2]
Skarbie, skarbie, wiesz, że wyprzedaliśmy bilety
To wszystko znika, lecz zespół dalej gra
Płaczemy, płaczemy, więc niech kurtyna opada
[Refren]
Żadnych bohaterów, złoczyńców, nie ma kogo winić
Gdy zwiędłe róże wypełniają scenę
I ostatni dreszcz, dreszcz zniknął
Nasz debiut to było arcydzieło
Dialogi czytaliśmy tak doskonale
Och to przedstawienie nie może trwać
Kiedyś mieliśmy to wszystko, lecz teraz kurtyna opada
Więc poczekamy na oklaski i pomachamy do tłumu,
ukłonimy się ostatni raz. Przyszedł na nas czas,
ale przynajmniej skradliśmy show.
Przynajmniej skradliśmy show (x4)
Przynajmniej skradliśmy show