Paweł Domagała
Paweł Domagała
Paweł Domagała
Paweł Domagała
Paweł Domagała
Domagała śpiewa w tym numerze o cierpliwości, jaka musi towarzyszyć nam, gdy ubiegamy się o względy drugiej osoby. Widzimy tutaj wokalistę, który zakochany bez pamięci w kobiecie swoich marzeń jest gotów zrobić wszystko, by tylko dała mu szansę. Nie chce jednak upraszać się o jej miłość na siłę – zdaje sobie sprawę z tego, że przecież nie da się wymusić na kimś uczuć.
Gdy kogoś kochamy, jedyne co możemy zrobić, to mieć nadzieję, że to co czujemy zostanie odwzajemnione. Oczywiście staramy się okazywać swoją miłość, dawać do zrozumienia, że pragniemy związać się, stworzyć bliską relację, ale wszyscy chyba zdajemy sobie sprawę, że zbytnia nachalność w tej materii może tylko utrudnić nam sprawę, zamiast ją ułatwić.
Z tego założenia wychodzi też autor, zalecając się do tytułowej Zuzy. Będzie udowadniał jej swoje uczucia, starał się przekonać ją do siebie i dokładał wszelkich starań, by w końcu poczuła do niego to samo. Nieważne jak długo będzie musiał czekać, jest na to gotów, pewien swojej miłości, całkowicie przekonany o tym, że to właśnie ta dziewczyna jest dla niego tą jedyną.