Tekst piosenki opowiada o poczuciu zbliżającego się końca, o przemijaniu i tęsknocie za tym, co było. Bohater refleksyjnie spogląda wstecz na drogę, którą pokonał, pełną świateł i widoków, które widział. Choć pełnił strony życia różnymi przeżyciami i wspomnieniami, wie, że te historie mogą pozostać niezrozumiane dla innych, oprócz niego samego.
W refrenie wyraża pragnienie, aby ludzie wokół byli szczęśliwi i żeby każdy dzień był wspaniały, ale równocześnie przeprasza za to, że nie zawsze miał kontrolę nad życiem. W kolejnej zwrotce porównuje swoje życie do samotnego statku na horyzoncie, którego obraz zanika w oddali. Światła, które kiedyś były jasne, teraz rzucają ciemne cienie, a granice między tym, co ważne, zaczynają się zacierać.
W zakończeniu prosi o pomoc, aby wrócić do domu, wyrażając potrzebę wsparcia w tym trudnym czasie. Pragnie, aby ktoś go zrozumiał i pomógł mu przejść przez ten moment, który jest dla niego jak końcowa podróż. Choć życzyłby sobie więcej ludzi, gotowych pomóc, wie, że nawet kilka osób może sprawić, że poczuje się mniej samotny w swoim smutku. Cała piosenka jest pełna nostalgi i tęsknoty za tym, co minęło, oraz pragnienia odnalezienia się w nowej rzeczywistości.