Phil Collins
Phil Collins
Phil Collins
Phil Collins
Phil Collins
Protest song poruszający problem ludzi pozbawionych dachu nad głową, napisany przez Phila Collinsa pod wpływem wizyty w Waszyngtonie. Wokalista poruszony był faktem, że na ulicach stolicy jednego z najpotężniejszych i najbogatszych krajów świata przebywa tak wielu bezdomnych.
Tekst opisuje bezdomną, żebrzącą na ulicy kobietę, która „nie może chodzić”, ma pęcherze na stopach i zmarszczki na twarzy. Usiłuje zwrócić na siebie uwagę przechodzącego mężczyzny. Prosi o pomoc, ale ten ignoruje ją, udaje, że problem nie istnieje. Wydaje się być zażenowany i odchodzi.
Występujące w tytule oraz refrenie słowo „raj” ma zdecydowanie ironiczny wydźwięk: skoro jesteśmy w takim miejscu, w sercu amerykańskiej ziemi obiecanej, dlaczego wokół jest tylu ubogich?
Collins był krytykowany przez brytyjskie media za pisanie o biedzie w sytuacji, kiedy sam jest tak bardzo bogaty. W wywiadzie dla New York Times ustosunkował się do zarzutów, mówiąc, że na ulicy „widzi tych samych ludzi, co każdy inny”.