[Zwrotka 1]
Biegałam w kółko
Udając, że jestem sobą
Dlaczego ktoś miałby to robić celowo?
Kiedy mogliby robić coś innego?
Zagłuszając poranne ptaki
Tymi samymi trzema utworami w kółko
Chciałbym je napisać, ale nie zrobiłam tego, więc uczę się ich słów
Mruczę do melodii, aż uczucia na zawsze znikają
[Refren]
Pojechałam na wycieczkę, aby zobaczyć gwiazdy
Ale nie było ich dziś wieczorem
Wypowiadałam więc życzenie do chińskiego satelity
Chcę wierzyć
Zamiast tego patrzę w niebo i nic nie czuję
Wiesz, że nienawidzę być sama
Chcę się mylić
[Zwrotka 2]
Krzyczeliście na Ewangelików
Z tego co pamiętam, oni też krzyczeli
Kiedy powiedziałeś, że nigdy nie będę twoim warzywem
Ponieważ myślę, że kiedy odejdziesz, to na zawsze
Ale wiesz, że stałabym na rogu
Zawstydzona znakiem pikietki
Gdyby to znaczyło, że zobaczę cię, kiedy umrę
[Refren]
Czasami, kiedy nie mogę spać
To tylko kwestia czasu, kiedy coś usłyszę
Przysięgam, że czuję cię przez ściany
Ale to niemożliwe
Chcę wierzyć
Że jeśli wyjdę na zewnątrz, zobaczę światłą ciągnika
Który jedzie by zabrać mnie tam, skąd pochodzę
Chcę wrócić do domu