Kali (PL)
PlanBe
PlanBe
Bartek rapuje tutaj o tym, jak jałowe jest gdybanie, zarówno w kwestii naszej przeszłości, jak i przyszłości. Nic nam nie przyjdzie z zastanawiania się, co by było jeśli na paru zakrętach życiowych wybralibyśmy inaczej. Tak samo pogrążanie się w marzeniach, wizualizowanie sukcesów przy jednoczesnym staniu w miejscu nie przyniesie niczego dobrego. Zamiast skupiać się na tym co było i marzyć o tym, co będzie lepiej jest po prostu działać, iść przed siebie i wykorzystywać każdą chwilę na przybliżanie się do swoich celów.
Autor jasno daje tutaj do zrozumienia, co myśli o jałowym zastanawianiu się nad tym „co by mogło być, gdyby” - jedyny moment, w którym puszcza wodze fantazji to chwila, gdy określa swój następny cel, następne marzenie po jakie będzie sięgał. Nie zamartwia się ani błędami, jakie popełnił w przeszłości, nie kwestionuje decyzji jakie podjął, starając się wykorzystać to co ma, to z czym może pracować. Przyszłość nie jest dla niego czymś, co pozostaje w sferach snu, nieuchwytnych fantazji – PlanBe nie poprzestaje na wyobrażaniu sobie sukcesu, jest gotów naprawdę na niego zapracować.